• Artykuł Witolda Paprockiego w Ruchu Muzycznym o płycie Responsoria pro hebdomada sancta, Lamentatio Ieremiae Prophetae Collegium 1704, Collegium Vocale 1704, dyr. Václav Luks

    Posted on listopad 14, 2012 by in News

    Do twórczości Jana Dismasa Zelenki przyznają się chętnie zarówno Czesi, jak Niemcy i Austriacy. Ten urodzony w Louňovicach pod Blaníkem twórca, który tajniki muzyki poznawał najpierw w jezuickim kolegium w Pradze, potem w Wiedniu pod okiem Fuxa, wiele lat spędził w Dreźnie jako nadworny kompozytor Augusta II. W stolicy cesarstwa poznał bogaty nurt włosko-austriacki, w Dreźnie natomiast spuściznę kompozytorów niemieckich, m.in. Bacha i Telemanna. Jego twórczość to doskonały przykład typowej dla pierwszej połowy XVIII wieku tendencji do syntezy różnych stylów. Przejawia się to i na gruncie świeckiej muzyki instrumentalnej (w tej wyraźnesą także wpływy czeskie), i wokalno-instrumentalnej twórczości religijnej, z któ- rej Zelenka słynął najbardziej.
    W odkrywanie i popularyzację dorobku tego kompozytora zaangażowani są szczególnie artyści czescy, czego dowodzi również ten album. Przynosi on rozbudowaną liturgię Wielkiego Tygodnia, której trzon stanowią Responsoria ZWV 55 z Triduum paschalnego, poprzedzone Lamentatio ZWV 53. Ich wykonawcami są śpiewacy i instrumentaliści tworzący Collegium 1704, zespół założony w 2005 roku w Pradze przez Václava Luksa. Blisko czterdziestu muzyków osiąga bogate brzmienie, kształtowane z dużą wrażliwością, różnicowane, zdeterminowane refleksyjnym, niekiedy wręcz introwertycznym charakterem muzyki.
    W Dreźnie Zelenka odpowiadał za oprawę katolickiej części liturgii dwuwyznaniowego dworu i z tego między innymi powodu bywa nazywany „katolickim Bachem”. Przede wszystkim jednak miano to zawdzięcza mistrzostwu warsztatu kompozytorskiego, w którym odnajdziemy zarówno elementy techniki koncertującej, palestrinowskiego kontrapunktu, jak i niemieckiej polifonii. Zelenka, podobnie jak Bach, wyraźnie eksponował w swoich utworach czynnik harmoniczny.
    Takie właśnie są Responsoria – bogate kolorystycznie, skontrastowane brzmieniowo, misternie skonstruowane, co Luks i jego muzycy chętnie uwypuklają. Różnicują fakturę, przez co często słyszymy zestawianie odcinków tutti z solowymi lub ansamblowymi. Nadaje to muzyce wyrafinowane, nasycone dramatyzmem oblicze, w którym barokowy przepych łączy się z mistyczną kontemplacją wielkotygodniowych tekstów. Ten ostatni aspekt podkreślony jest w chorałowych lekcjach, śpiewanych w estetyce zbieżnej z tą prezentowaną w responsoriach – są więc pozbawione średniowieczno-etnicznych naleciałości, tak często dziś nadużywanych w repertuarze monofonicznym.
    Orkiestra i chór Collegium 1704 osiągają brzmienie znakomite: wysublimowane, miękkie i stopliwe. Orkiestra ma silne oparcie w grupie basowej i puzonach (co charakterystyczne dla muzyki kojarzonej z liturgicznym stylem weneckim bądź rzymskim). Nade wszystko trzeba jednak wyróżnić śpiewaków – niemal każdemu z 17-osobowej grupy powierzone zostały partie solowe i wszyscy poradzili sobie z nimi bez zarzutu. Świetnie brzmią liczne odcinki ansamblowe, zestawiane z pięknych, łączonych ze sobą w mistrzowski sposób kantylenowych melodii – pełne wdzięku i uwypuklające głębię harmonii. Zespół pod względem poziomu śmiało przyrównać można do grup takich, jak Collegium Vocale Gent czy The Tallis Scholars. Najbardziej rozbudowana partia solowa – w Lamentatio Ieremiae Prophetae – przypadła basowi Marianowi Krajčikovi, który zaśpiewał ją z dużą swobodą, lekkością, ale też z afektacją konieczną do oddania poruszających słów biblijnego proroka.
    Album jest znakomitą okazją do pogłębienia znajomości muzyki Zelenki i daje wyobrażenie, jak świetnie rozwija się ruch historycznego wykonawstwa u naszych południowych sąsiadów. To, co prezentuje tu Collegium 1704 Václava Luksa, należy określić bowiem jako najwyższy poziom, wart naśladowania.

    ZELENKA
    Responsoria pro hebdomada sancta, Lamentatio Ieremiae Prophetae
    Collegium 1704, Collegium Vocale 1704, dyr. Václav Luks

    Akcent ACC 24259
    (2012, 2CD)
    WITOLD PAPROCKI